21 czerwca grupa 9 uczniów z klasy VIb pod opieką pana Krzysztofa Tarnowskiego, pani Bożeny Śmieciuch, pani Bożeny Mulawy wybrała się na rajd rowerowy do wsi Szarajówka, niedaleko nas położonej ( 9km od Tarnogrodu), by odwiedzić pomnik- cmentarz poświęcony ofiarom okrutnej zbrodni, która dokonała się w czasie II wojny światowej. Na miejscu sołtys wsi, pani Elżbieta Kita opowiedziała nam bardzo wzruszającą i głęboko w serce zapadającą historię tego miejsca. Było to 18 maja 1943 roku. Niemal wszyscy mieszkańcy Szarajówki zostali zamknięci w drewnianych zabudowaniach i spaleni żywcem. Tej okrutnej zbrodni dokonali Niemcy przy pomocy ukraińskich policjantów. Powodem ich działania było ukaranie mieszkańców za pomoc partyzantom i odwet za napad na posterunek niemieckiej żandarmerii w Tarnogrodzie. Na tym cmentarzu spoczywa 59 ofiar pacyfikacji, w tym 30 dzieci. Kilka osób cudem uniknęło śmierci. Po zapaleniu zniczy i uczczeniu minutą ciszy ofiar tam spoczywających, udaliśmy się na przygotowane przez p. sołtys miejsce, gdzie przy grillu była pani Anna Falandysz. Czekały tam na nas pyszne kiełbaski. Rodzice zadbali także o coś słodkiego i napoje, a pani Kita poczęstowała nas arbuzem. Na placu przy świetlicy znajduje się plac zabaw dla dzieci, więc mogliśmy jeszcze dodatkowo sprawdzić swoją sprawność fizyczną. Nie było z nią tak źle. Po krótkim odpoczynku podziękowaliśmy wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie rajdu, pani sołtys za przekazaną nam wiedzę historyczną i wyruszyliśmy w drogę powrotną, ale tym razem zmieniliśmy nieco trasę, bo wracaliśmy przez Płusy bezpieczną ścieżką rowerową. To był rajd rowerowy, a jednocześnie lekcja historii w terenie.
Jeśli będziecie na wyprawach rowerowych z kolegami, rodzicami w tamtych stronach, odwiedźcie to miejsce, bo to nasza historia, o której nie możemy zapominać.