AKTUALNOŚCI

AKTUALNOŚCI

      • KINGA BOREK LAUREATKĄ KONKURSU WIEDZY O BIBLII I KOŚCIELE
        • KINGA BOREK LAUREATKĄ KONKURSU WIEDZY O BIBLII I KOŚCIELE

        • W finale XXIV KONKURSU  WIEDZY  O  BIBLII  I  KOŚCIELE „W krzyżu zbawienie…”, który odbył się 6 kwietnia br. w Kurii Diecezjalnej w Zamościu uczestniczyło 20 uczniów z 13 szkół podstawowych oraz 28 uczniów z 17 gimnazjów. Tytuł laureata zdobyło 9 uczniów ze szkół podstawowych oraz 12 uczniów z gimnazjów. W grupie laureatów jest uczennica kl. VIa naszej szkoły - Kinga Borek. Finalistami Konkursu zostali Otylia Antolak kl. IVb, Katarzyna Śiek kl. VIa i Michał Dworniczak kl. VIa.  Gratulujemy laureatce i finalistom konkursu oraz s. Samueli Prajsnar.

           

           

           

      • UCZNIOWIE MAJA GŁOS - ERASMUS+ WIZYTA WE WŁOSZECH
        • UCZNIOWIE MAJA GŁOS - ERASMUS+ WIZYTA WE WŁOSZECH

        • Erasmus+ 2017 Włochy

          Erasmus+ - projekt łączący 5 państw w jedną całość : Włochy, Islandia, Węgry, Francja i Polska.

          Pierwszy wyjazd w ramach projektu miał odbyć się we Włoszech. Szóstka uczniów z naszej szkoły, w tym ja, miało zaszczyt wziąć w nim udział. 18 marca czyli w pierwszy dzień wyjazdu wszyscy spotkaliśmy się na lotnisku w Krakowie, pożegnaliśmy się z rodzicami i wylecieliśmy. Byliśmy bardzo szczęśliwi, a atmosfera była bardzo miła. Kiedy dolecieliśmy do Neapolu, poszliśmy na pociąg, którym pojechaliśmy do Salerno, tam udaliśmy się do naszego hotelu, gdzie w końcu mogliśmy odpocząć. Następnego dnia zjedliśmy śniadanie i poszliśmy zwiedzać miasto. Najbardziej podobało nam się nad morzem, gdzie były niesamowite widoki. Kiedy wieczorem dojechaliśmy na miejsce do celowe, zjedliśmy kolację w pensjonacie burmistrza.

          W poniedziałek 20 marca obie z Kariną wstałyśmy o 7:30 i po śniadaniu poszłyśmy do szkoły. Naszą pierwszą lekcją była matematyka. Po lekcjach wróciłyśmy do domu na lunch. Włoskie jedzenie było bardzo dobre, choć podawane w dość dużych ilościach.

          Po południu wróciliśmy do szkoły na plastykę, gdzie wyklejaliśmy i malowaliśmy obraz przedstawiający Altaville Silentinę. Kolację zjedliśmy w restauracji. We wtorek odbyła się drużynowa gra terenowa ulicami Altavilli, dzięki której poznaliśmy dużo różnych, bardzo miłych osób.Gra była ciekawa, ale bardzo wyczerpująca. Środa była równie męcząca, bo znów odbyła się taka gra, lecz na dłuższą trasę, ale i tak sobie poradziliśmy. Później pojechaliśmy do szkoły gotowania, gdzie przygotowywaliśmy ravioli i makaron. Wyszło bardzo pyszne. 23 marca (czwartek) był bardzo ciekawy, bo odwiedziliśmy fabrykę mozarelli oraz świetnie się bawiliśmy podczas lekcji archeologicznej. Następnie odwiedziliśmy zabytkowe Paestum a później kupiliśmy pamiątki. 24 marca, czyli najbardziej sportowego dnia, odbyły się zawody. Były konkurencje takie jak: biegi, przeciąganie liny i wiele innych. Drużyna, w której byłam - wygrała! A sobota, czyli ostatni dzień był najsmutniejszy, ponieważ musieliśmy pożegnać się z osobami, u których mieszkaliśmy.

          Bardzo zżyliśmy się z tymi rodzinami, ale także tęskniliśmy za swoimi. Miło spędziliśmy ten wyjazd a dni mijały za szybko. Widoków nie da się zapomnieć, a wspomnienia zawsze będą wspaniałe. Mam nadzieję, że podczas wyjazdu do Polski będzie im tak dobrze u nas, jak nam było tam. Wyjazd ten pozwolił nam wszystkim rozwinąć różne umiejętności zwłaszcza językowe, nawiązaliśmy dużo nowych znajomości, poznaliśmy kulturę tamtego kraju, a przede wszystkim wspaniałych ludzi mieszkających tam, bo to właśnie oni na zawsze zostaną w naszych sercach. Wyjazd ten był nagrodą za dobre wyniki w nauce, więc każdy z naszej szóstki może powiedzieć, że jeśli komuś na czymś zależy to może to osiągnąć.

           Katarzyna Siek kl.VI a

          ERASMUS+ we Włoszech


              18.03.2017r.wstaliśmy dość wcześnie, czyli o 7.00. Musieliśmy jeszcze dojechać do Krakowa, gdyż stamtąd mieliśmy wylatywać do Włoch o 16.40. Przyjechaliśmy z rodzicami samochodami na krakowskie lotnisko-Balice. Troszkę poczekaliśmy i poszliśmy odprawić bagaże. Wcześniej pożegnaliśmy się z najbliższymi. To był smutny moment, bo jechaliśmy na tydzień i to do odległego kraju. Każdy denerwował się słysząc słowo "bramka", ale przeszliśmy  przez nie bez komplikacji. Na strefie bezcłowej kupiliśmy wodę i zanim się zorientowaliśmy, byliśmy już w samolocie.

          Podróż minęła spokojnie, chociaż dla niektórych był to pierwszy lot. Wylądowaliśmy w Neapolu. Teraz trzeba było być tylko czujnym, odważnym i zorganizowanym. Udaliśmy się autobusem na stację kolejową, potem pociągiem pojechaliśmy do pięknego Salerno. Szybko zakwaterowaliśmy się w hotelu, umyliśmy się, pośmialiśmy się z włoskiej telewizji, bo nic nie rozumieliśmy i wreszcie zdrowy sen. 

          Pierwszy dzień był za nami. Wstaliśmy o 7.30. Ubraliśmy się i o 8.00 poszliśmy na śniadanie. Zjedliśmy włoskie croissanty i sucharki z nutellą lub dżemem. Były bardzo dobre. Zostawiliśmy walizki i poszliśmy zwiedzać miasto. Byliśmy na deptaku nad Morzem Śródziemnym, pooglądaliśmy stare kamieniczki, weszliśmy też do kościoła, by zobaczyć czy wyglądają podobnie jak nasze. Zrobiliśmy sporo zdjęć. Wszyscy się świetnie bawiliśmy. Następnie poszliśmy na prawdziwą, włoską pizzę. To było coś! Niestety, czas odjazdu naszego pociągu zbliżał się nieubłaganie, trzeba było iść na dworzec. Poczekaliśmy niecałą godzinę   i wsiedliśmy do wagonu. Za chwilę mieliśmy się spotkać z naszymi "nowymi" rodzinami. Emocje rosły z każdą chwilą.

          Dojechaliśmy do Battipaglii, a stamtąd odebrały nas nauczycielki z zaprzyjaźnionej szkoły. Zawieźliśmy do hotelu naszych nauczycieli. Potem zaproszono nas na kolację. Pierwszy raz spróbowaliśmy włoskiej kuchni. Większość dań nas urzekła. Po chwili na kolację dotarli kolejni goście, Islandczycy a potem moja Marianna z rodzicami. Poznaliśmy się, porozmawialiśmy i pojechaliśmy do jej domu. Moja włoska koleżanka oprowadziła mnie po swoim domu, pokazała mi mój pokój. Jeszcze chwilę porozmawiałyśmy, a następnie poszłyśmy spać, bo to był dość długi dzień.

          Trzeciego dnia wstałyśmy szybko, zjadłyśmy śniadanie i pojechałyśmy na krótki, uroczysty apel do szkoły. Potem uczestniczyłyśmy w kilku lekcjach, poznałyśmy nowych kolegów i koleżanki, mieliśmy możliwość zobaczyć jak wyglądają włoskie szkoły, lekcje, sale lekcyjne itp. Po zajęciach mama mojej koleżanki zabrała nas do domu na obiad-spaghetti i mięso z warzywami. Myślałyśmy, że mamy już wolne, ale okazało się, że czeka nas jeszcze długie popołudnie. Pojechaliśmy na zajęcia plastyczne. Tam każdy dostał płótno i kolorowe nici, za pomocą których mógł wyczarować piękne dzieło. Stamtąd pojechaliśmy na pizzę, która była przepyszna. Wreszcie, po długim dniu pracy wróciłyśmy do domu i poszłyśmy spać. 

          Dzień 4. Pobudka, śniadanie i wyprawa do szkoły. Uczestniczyliśmy w lekcjach francuskiego, techniki, włoskiego i angielskiego. Czas w szkole szybko minął. Sporo się nauczyliśmy. Po zajęciach pojechałyśmy do domu Marianny. Tam zjadłyśmy obiad i znowu myślałyśmy, że spokojnie sobie posiedzimy. To nie we Włoszech. Dostałyśmy informację, że mamy się szybko umyć i jedziemy na zajęcia robienia makaronu. Trzeba przyznać, że całkiem nieźle nam szło. Po skończonych zajęciach praktycznych w szkole gastronomicznej pojechaliśmy do domu. Zastanawiałyśmy się, po co kazano nam się myć, ale odpowiedź nadeszła sama. Ponownie wsiedliśmy w samochód i po chwili byliśmy już w szkole, w której robiliśmy pierogi. Kompletnie nie mieliśmy pojęcia dlaczego, ale usłyszeliśmy muzykę. Jeden pan grał na akordeonie, inny na trąbie. Od razu poczułyśmy się jak na dobrym, polskim weselu. Zaczęłyśmy tańczyć. Pierwsza na parkiet wyszła Karina, a za nią inni. Skończyło się na tym, że wszyscy Polacy świetnie się bawili. Następnie zaproszono nas na kolację. Najpierw podano nam sałatkę Caprese .Chwila oddechu i już wędrowało na stół drugie danie,  ryba zwinięta w rulon zanurzona w ziołach i warzywach. A więc wszystkiego trzeba było spróbować. Czas na danie numer 3-był to makaron w jakichś egzotycznych warzywach. Po chwili przyniesiono nam nasze ravioli, czyli takie pierożki.  Smakowały wybornie. Danie czwarte-duszone mięso z ziołami, polane octem balsamicznym. No i danie numer 5- deser, bardzo dobre ciasto. Wszystkiego spróbowałam, żeby mieć swoje zdanie na temat włoskiej kuchni.  Po kolacji wróciłyśmy do domu i poszłyśmy spać.

          Środa-dzień 5. Jedna lekcja w szkole, po której poszłyśmy na dwór z całą klasą Marianny. Okazało się, że będziemy grać w grę terenową. Trochę przeszliśmy, by odnaleźć kartki ze zdaniem „Prawdziwe przyjaźnie zaczynają się teraz!”. Udało nam się. Dotarliśmy do ostatniego punktu-starego kościoła. Bieg wymagał trochę wysiłku, ale wszyscy świetnie się spisali. Wróciliśmy do domu zmęczeni, ale zadowoleni  ze wspólnie spędzonego czasu z nowymi kolegami. Okazało się po chwili, że czeka nas jeszcze jedna gra terenowa, tym razem po całej Altavilli! A więc chodziliśmy, biegaliśmy, żartowaliśmy , chwilami padaliśmy ze zmęczenia. Zajęliśmy tym razem ostatnie miejsce. No cóż, przynajmniej zdjęcia mamy ładne. Odbyło się jeszcze krótkie wręczenie nagród w pięknej scenerii Altavilli, a później wróciliśmy do domu.

           Dzień 6, czwartek. Wstaliśmy wcześniej niż zwykle, ponieważ mieliśmy jechać na wycieczkę do Paestum. Pojechaliśmy z tatą Marianny przed szkołę. Tam wsiedliśmy do autobusu. Droga nie była bardzo długa. Zatrzymaliśmy się obok fabryki mozarelli. Ale coś zupełnie innego przyciągnęło naszą uwagę,to bawoły! Przyglądaliśmy im się przez dłuższą chwilę. Niektórzy próbowali się z nimi bawić, inni nawet zaprzyjaźnić. Przechodziliśmy obok niemałej plantacji pomarańczy. To był wspaniały widok. Potem poszliśmy na lody, pierwsze w tym roku. Były niesamowite! Pojechaliśmy dalej. Tym razem do uroczego miasta Paestum. Zwiedzaliśmy tam starożytne świątynie greckie i inne pozostałości miasta i muzeum. Mieliśmy chwilę wolnego na zakupy. Odebraliśmy swoje prywatne rzeczy i wróciliśmy do domu. Każdy marzył już tylko o jednym-ciepłym łóżku i kubku herbaty. Na miejscu Marianna, jej mama i tato już na nas czekali. Pojechaliśmy do domu, umyliśmy się i poszliśmy spać. 
                      Piątek, ostatni dzień pobytu we Włoszech. Pobudka i wyjazd do szkoły. Mieliśmy tam zaprezentować ćwiczenia relaksacyjne, taniec Eleny oraz tradycyjne polskie gry. Wszystko przebiegło gładko i bez problemów. Byliśmy chyba najbardziej zorganizowaną grupą, więc nic nie mogło pójść źle. Każdemu podobały się nasze gry. Niektórzy nawet powiedzieli, że będą grać w nasze dwa ognie jeszcze długo. Wróciliśmy do domów i zjedliśmy porządny „polski” obiad. Wieczorem pojechaliśmy na kolację pożegnalną. Pierwszy raz jadłam pizzę, na której były frytki oraz świetnie się bawiłam. Ostatnie pożegnanie, które było zresztą bardzo smutne, minęło bardzo szybko i zanim się obejrzałam, byłam już na lotnisku w Neapolu. 

          Czekało nas jeszcze 6 godzin oczekiwania na samolot a tylko 4 godziny  do odprawy. Mając tyle czasu rozłożyliśmy się z walizkami i resztą rzeczy przed wejściem i ostatni raz delektowaliśmy się włoskimi przysmakami. Weszliśmy na pokład samolotu i po 2 godzinach byliśmy w Krakowie.

          To był niesamowity tydzień, który będę wspominać jeszcze długo. Poznałam nowych przyjaciół, miałam możliwość zobaczyć jak wygląda włoska szkoła, spróbowałam włoskiej kuchni, odbyłam swój pierwszy lot samolotem. To wszystko było możliwe dzięki zaangażowaniu pana Grzegorza Niziołka, koordynatora  projektu, naszych nauczycieli, którzy towarzyszyli nam w wyjeździe. Czekam na październik, kiedy to przyjadą do nas koleżanki i koledzy z Islandii, Włoch, Francji, Węgier. Mam nadzieję, że spodoba się im u nas.


                                                                                                        Natalia Fusiarz VI B
           

          W sobotę, 18 marca wraz z czterema nauczycielami i pięcioma innymi uczniami naszej szkoły polecieliśmy z Krakowa do Włoch, do miejscowości Neapol. Około godziny 18.40 wylądowaliśmy i poszliśmy odebrać swoje bagaże. Autobusem pojechaliśmy na dworzec kolejowy, z którego pociągiem dotarliśmy do Salerno. Gdy wysiedliśmy z pociągu, zaczęliśmy szukać hotelu, w którym mieliśmy przespać jedną   noc. Nazajutrz poszliśmy na plażę, molo i zwiedzaliśmy katedrę. Około godziny osiemnastej spotkaliśmy się już z grupami z innych krajów: Francji i Islandii. Następnie pojechaliśmy do pensjonatu w Altavilla, skąd odebrały nas rodziny, u których mieszkaliśmy. Następne pięć dni uczestniczyliśmy w zajęciach w szkole.        W poniedziałek, w jednej ze szkół, odbyło się powitanie. Potem poszliśmy do szkoły, w której odbywały się lekcje. Była to szkoła do której uczęszczał chłopak, u którego mieszkaliśmy. Gdy wróciliśmy do domu zjedliśmy lunch, po którym pojechaliśmy na lekcje malarstwa. Wieczorem zobaczyliśmy miasto Agropolis. Po powrocie udaliśmy się do restauracji, by zjeść włoską pizzę. We wtorek braliśmy udział w  wycieczce i zabawie, która polegała na zebraniu kartek z wyrazami i ułożeniu z nich zdań. Kartki zaprowadziły nas do kościoła. Stamtąd wróciliśmy do domu. Kolejnym punktem programu była gra w podchody w Attavilla. W środę podczas zajęć w szkole robiliśmy papier. Po lekcjach wróciliśmy do domu. Po południu poszliśmy na zajęcia praktyczne do szkoły gastronomicznej. Tam wyrabialiśmy ciasto a potem formowaliśmy makaron. Wieczorem pojechaliśmy na kolację.

          Nasz pobyt we Włoszech coraz bardziej nas zaskakiwał, ponieważ Włosi przygotowali bardzo dużo zajęć i atrakcji. W czwartek zobaczyliśmy wytwórnie sera mozzarella i hodowlę bawołów. Następnie poszliśmy zwiedzać miasto Paestum, które dawno temu było kolonią starożytnej Grecji. Gdy wróciliśmy, Giorgio, chłopak u którego mieszkaliśmy wraz ze swoją mamą i siostrą zabrali mnie i Oskara na zakupy do centrum handlowego. Kupiliśmy tam prezenty dla naszych braci i rodziców. Rodziny kupiły prezenty również nam. Nazajutrz poszliśmy do szkoły na jedną lekcję, po której pojechaliśmy na prezentowanie gier i ćwiczeń relaksującyjnych. Dziewczyny prezentowały ćwiczenia i tańce, po czym wyszliśmy na boisko i razem prezentowaliśmy nasze gry. Później wróciliśmy do szkoły na lunch. Następnie  pojechaliśmy na turniej gier i zabaw – ciągnięcie liny, rzucanie do celu itp. Wieczorem poszliśmy z naszymi rodzinami na kolację do restauracji. W sobotę, 25 marca przyszedł czas, aby pożegnać się z nowymi przyjaciółmi i wrócić do Polski. Około godziny piątej wstaliśmy i po ostatnim wspólnym śniadaniu pożegnaliśmy się z rodziną, a następnie autobusem pojechaliśmy na lotnisko w Neapolu.

                               Ta wycieczka była bardzo ciekawa i pasjonującą. Podobały mi się wszystkie zabytki jakie podziwialiśmy. Najbardziej cieszyłem się, że mogłem poznać wspaniałych ludzi i uczestniczyć w zajęciach szkolnych. Był to tydzień niezapomnianych wrażeń i dlatego też z chęcią powtórzyłbym tę wycieczkę raz jeszcze. Nigdy nie zapomnę tego wyjazdu, a szczególnie ludzi, których na nim poznałem!

          Stanisław Działo Klasa VA

                                                                Z wizytą we Włoszech.

           

          Na początku roku szkolnego Szkoła Podstawowa im. Marii Curie-Skłodowskiej przystąpiła do projektu edukacyjnego Erasmus+ pod tytułem ,,Move Together to a Healthy European Way”. W projekcie uczestniczy pięć krajów: Polska, Francja, Węgry Włochy oraz Islandia.

           Celem projektu jest promowanie zdrowego i aktywnego sposobu spędzania

          wolnego czasu poprzez sport, zabawę oraz poznawanie kultury i obyczajów krajów partnerskich. Projekt zakłada również stworzenie ścieżki edukacyjno - sportowej wokół naszej szkoły.

           Na wyjazd do Włoch zakwalifikowano sześć osób: Natalię Fusiarz, Dominikę Pisarczyk, Katarzynę Siek, Karinę Kita, Oskara Kozę, Stanisława Działo (uczniowie klasy V, VI). Czterech nauczycieli sprawowało nad nami opiekę: Pani Bożena Larwa, Pani Joanna Karczmarzyk, Pan Andrzej Pleskacz, Pan Grzegorz Niziołek - koordynator.

           18 marca 2017r. wszyscy uczestnicy projektu wraz ze swoimi rodzinami

          udali się na lotnisko ,,Balice” w Krakowie. Tam rozstaliśmy się na siedem dni i udaliśmy się samolotem do Neapolu, a stamtąd pociągiem dotarliśmy do Salerno. Jest to miasto położone w południowej części Włoch, nad zatoką Morza Tyrreńskiego. Miejscem docelowym było oddalone o 40 kilometrów miasteczko Altavilla Silentina.

          Na miejscu zostaliśmy oficjalnie powitani przez burmistrza miasta, dyrekcję szkoły oraz rodziny, u których mieliśmy gościć.

           Każdego dnia pobytu młodzież uczestniczyła w zajęciach edukacyjnych w tamtejszej szkole Niezmiernie interesującymi okazały się zajęcia praktyczne, podczas których poznawaliśmy technologię produkcji papieru, a na zajęciach plastycznych malowaliśmy panoramę miasta Altavilla Selentina. We włoskich szkołach nauczyciele starają się brać aktywny udział w zajęciach, nie zadają prac domowych, a lekcje prowadzone są w przyjaznej atmosferze.

            . Po lekcjach młodzież miała bardzo aktywnie zorganizowany czas, który miał na celu poznanie przez uczestniczące w projekcie dzieci lokalnej kultury.

                 Pierwszego dnia zaraz po zajęciach, młodzież została podzielona na grupy. Każdą cechował inny kolor stroju. Głównym zadaniem grup było odnalezienie cennych zabytków miasteczka przy pomocy mapy. Charakterystyczne dla tego miasta strome, kamieniste i wąskie uliczki były dużym utrudnieniem w wykonaniu tego zadania, ale i ciekawą przygodą. Po wykonaniu poleceń  wszyscy spotkali się na niewielkim placu. Tam wesoło śpiewaliśmy, tańczyliśmy i nawiązywaliśmy przyjacielskie relacje.

          Kolejnymi interesującymi zajęciami były zajęcia kulinarne, na których młodzież uczyła się robić makaron oraz inne charakterystyczne dla tego regionu Włoch potrawy.

           Inną atrakcją było zwiedzanie grobu Św. Mateusza, patrona miasta. Młodzież zwróciła uwagę na walory turystyczne: gęsto usiane winnice, gaje oliwne, sady.

          Bardzo emocjonująca byłą wycieczka do Paestum, jednego z najważniejszych parków archeologicznych w Europie. Znajdowały się tam dobrze zachowane świątynie w stylu doryckim. Uczniowie uczestniczyli w warsztatach archeologicznych, podczas których zadaniem młodzieży było wydobycie z ziemi znalezisk lub ich części oraz ich złożenie.

                  Tego samego dnia wszyscy uczestnicy wymiany mieli możliwość odwiedzenia fabryki sera Mozzarella. Proces tworzenia serów jest bardzo ekologiczny, kontrolowany i skomputeryzowany. Pasące się obok fabryki bawolice jedzą zdrowe siano, pasą się na czystej łące, a komputerowe dojarki selekcjonują rygorystycznie tylko zdrowe mleko.

                Młodzież miała również wyznaczony czas dla siebie, który mogła wykorzystać w dowolny sposób pozostając na terenie obiektu. Praktycznie wszyscy uczestnicy projektu przeznaczyli go na zakup pamiątek i drobnych upominków dla swoich bliskich.

           W trakcie trwania wyjazdu w ramach projektu Erasmus znalazł się także czas przeznaczony na zajęcia kulturowe oraz zabawy sportowe. Każdy kraj prezentował charakterystyczne dla niego gry i zabawy sportowe oraz techniki relaksacyjne. Następnie wszyscy razem brali udział w różnego rodzaju zajęciach fizycznych. Świetnie się bawiliśmy. Wisienką na torcie była wspólna kolacja wszystkich uczestników projektu, opiekunów oraz rodzin, u których młodzież gościła . Wieczór upłynął w bardzo miłej atmosferze. Wszyscy aktywnie brali udział w spotkaniu.

            Ostatniego dnia wizyty rodziny które, gościły młodzież wykazały się ogromną kreatywnością oraz zaangażowaniem. Nie obyło się bez scen czułości i smutku. Wszyscy się bardzo ze sobą związali, dlatego też przykro było się rozstać. Niestety, wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Na pewno bardzo miło będziemy wspominali ten wyjazd.

                Oczywiście nie udałoby się zrealizować tego wszystkiego bez zaangażowania całego szeregu osób. Chcemy zatem podziękować tym wszystkim, których prace, poświęcenie, kreatywność, profesjonalizm, hojność, gościnność, życzliwość oraz praca i dobre serce wpłynęły na kształt tego wydarzenia: opiekunom, którzy w fantastyczny sposób sprawowali nad nami pieczę i chętnie służyli pomocą (Pani Bożena Larwa, Pani Joanna Karczmarzyk, Pan Andrzej Pleskacz, Pan Grzegorz Niziołek) oraz wszystkim uczniom i rodzicom z Włoch, którzy podjęli odpowiedzialne zadanie i zdecydowali się nas gościć. Szczególne wyrazy wdzięczności kieruję w stronę Pana Grzegorza Niziołka, który był koordynatorem całego projektu.

          Oskar Koza, uczeń klasy VA.

           

      •  KONKURS CZYTELNICZY  - ETAP I W BIBLIOTECE PEDAGOGICZNEJ FILIA W BIŁGORAJU
        • KONKURS CZYTELNICZY - ETAP I W BIBLIOTECE PEDAGOGICZNEJ FILIA W BIŁGORAJU

        • 4 kwietnia 2017 r. w Bibliotece Pedagogicznej filia w Biłgoraju odbył się pierwszy etap konkursu czytelniczego „Czy znasz...?" dla uczniów klas I-III szkół podstawowych.

          W konkursie wzięło udział 59 uczniów z 16 szkół podstawowych.

          Uczestnicy mieli za zadanie rozwiązać test podczas którego mogli wykazać się znajomością wybranych utworów znanych pisarzy takich jak: Andersen H. Ch., Brzechwa J., Gościnny R., Sempe J., Grabowski J., Grimm J.i W., Janczarski C., Milne A.A., Tuwim J.
          Z testu uczniowie mogli uzyskać maksymalnie 35 punktów.

          Naszą szkołę reprezentowali: Aleksandra Przytuła i Marcela Krzychowiec z kl. IIIa, Aleksander Bucior i Kacper Kaczor z kl. IIb.

          Po zmaganiach konkursowych uczniowie pod opieką Anny Kuziak zwiedzili wystawy w Muzeum Ziemi Biłgorajskiej. Dzieci zobaczyły pamiątki z czasów Powstania styczniowego, I i II wojny światowej oraz klasę szkolną sprzed 100 lat. Skorzystały tam z możliwości siedzenia w "oślej ławce" oraz klęczenia na reczce.

           

        • Niebezpieczna gra "Niebieski Wieloryb"

        • Szanowni Rodzice, poniżej przedstawiamy list Lubelskiego Kuratora Oświaty dotyczący problemu gry "Niebieski Wieloryb". Prosimy o zapoznanie się z jego treścią.

          Państwo dyrektorzy szkół i placówek

          Pragnę zwrócić Państwa uwagę na niebezpieczną grę NIEBIESKI WIELORYB, która powstała i jest popularna wśród dzieci i młodzieży w Rosji a dotarła także do Polski. Polega ona na tym, że uczestnicy gry rejestrują się na stronie internetowej, podając pełne dane osobowe, w tym swój numer telefonu, na który następnie otrzymują zadania do wykonania. Codziennie przez 50 dni otrzymują jedno ustalone zadanie, które polega m.in. na samookaleczeniu (wycięcie żyletką określonych znaków na nogach czy rękach), oglądaniu w internecie filmów z treściami sadystycznymi czy też wykonywaniu innych niebezpiecznych zadań, zlecanych przez tzw. opiekunów. W ostatnim, pięćdziesiątym dniu, uczestnik otrzymuje zadanie skoku z wysokiego budynku i odebrania sobie tym samym życia. W Rosji i na Ukrainie w ostatnim czasie samobójstwo w tych okolicznościach popełniło (jak podają różne źródła) blisko 200 dzieci. Niestety, można spodziewać się, iż gra będzie docierać do coraz większej liczby dzieci również w Polsce, które są podatne na tego rodzaju manipulacje. W związku z powyższym proszę o niezwłoczne podjęcie stosownych działań służących zapoznaniu nauczycieli, uczniów i rodziców z zagrożeniem, jakie wiąże się z ww. grą.

          Jednocześnie uprzejmie proszę o przekazywanie wszelkich informacji związanych z przedmiotową sprawą w celu możliwości podjęcia wspólnych działań w tym zakresie.

          Z poważaniem

          Lubelski Kurator Oświaty
          Teresa Misiuk

      • WYCIECZKA KLAS III DO BIŁGORAJA
        • WYCIECZKA KLAS III DO BIŁGORAJA

        • W dniu 14 marca uczniowie z klas III uczestniczyli w wycieczce do Biłgoraja, aby obejrzeć i wziąć aktywny udział w spektaklu pt. "Szalone Bajeczki z Dziadunia Teczki" na podstawie wierszy Jana Brzechwy i Juliana Tuwima. Oplecione bajkową scenerią wiersze sprawiły, że dzieci same głośno odpowiadały na stawiane w nich pytania. Zabawne dialogi prowadzone przez aktorów, kwitowane były przez widzów salwami śmiechu. Wszystkich tych atrakcji dostarczył Kielecki Teatr Lektur.  Po przedstawieniu nasi trzecioklasiści odwiedzili Straż Pożarną w Biłgoraju, gdzie odbyły się zawody sportowe. Uczniowie z kl. IIIa i IIIb rywalizowali w zwijaniu i rozwijaniu węża na czas, w biegach i gaszeniu ognia tzw. "trzepaniu ognia", w którym najlepeszy okazał się Kacper Ksiądz z kl. IIIb. Po wyczerpujących konkurencjach strażackich i remisowym wyniku wszyscy udali się pyszną pizzę, frytki, sałatkę i lody. 

           

      • KONKURS MATEMATYCZNY  MiMaK - etap gminny
        • KONKURS MATEMATYCZNY MiMaK - etap gminny

        • We wtorek, 28 marca 2017 roku, w naszej szkole odbył się gminny etap Konkursu Matematycznego MiMaK. W konkursie uczestniczyło  najlepszych matematycy z klas III SP Gminy Tarnogród. Zadania konkursowe przygotowało Lubelskie Samorządowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Zamościu. Do etapu powiatowego zakwalifikowały się dwie uczennice:

          Julia Olejnicka kl. III b

          Roksana Małek kl. III a

          Gratulujemy i życzymy powodzenia w następnym etapie.

           

      • WARSZTATY ZDOBIENIA PISANEK W TOK
        • WARSZTATY ZDOBIENIA PISANEK W TOK

        • http://sptarnogrod.edupage.org/photos/?photo=album&gallery=239

          W dniach 27-28 marca uczniowie z klas I-III uczestniczyli w warsztatach zdobienia pisanek zorganizowanych przez Tarnogrodzki Ośrodek Kultury. Dzieci z wielkim zapałem pracowały pod okiem instruktorów aby stworzyć jak najpiękniejsze dzieło. I tak też się stało, powstały kolorowe pisanki zdobione różnymi metodami: woskową, sznurkową, malowane akrylami, oklejane materiałem, wydrapywane. Nie zabrakło również warsztatów robienia kwiatów z krepiny. Każde wielkanocne jajko czy kwiat stworzone przez artystów z naszej szkoły były piękne, niepowtarzalne i pełne świątecznego uroku.

          Uczniowie z klas IV-VI uczestniczyli natomiast w wykładzie profesor z UMCS w Lublinie pani dr hab. Katarzyny Smyk, która od kilku lat odwiedza naszą szkołę i zapoznaje uczniów tradycjami Świąt Wielkanocnych. W tym roku słuchacze dowiedzieli się o kolędowaniu wielkanocnym. Podczas wykładu młodzież miała możliwość zobaczyć i usłyszeć kolędników odwiedzających domy podczas Wielkanocy.

           

        • Zapisy do klasy I

        • Zapisy do klasy I

          (Druki dostępne są w sekretariacie szkoły i tutaj: sp-zgloszenie(3).doc.)

          Szkoły Podstawowej

          im. Marii Curie Skłodowskiej w Tarnogrodzie

           

          1. Do klasy pierwszej przyjmuje się z urzędu dzieci zamieszkałe w obwodzie szkoły, na podstawie zgłoszenia rodziców (prawnych opiekunów).
          2. Zgłoszenie zawiera:
          1. Imię (imiona), nazwisko, datę urodzenia oraz numer PESEL kandydata, a w przypadku braku numeru PESEL – serię i numer paszportu lub innego dokumentu potwierdzającego tożsamość;
          2. Imiona i nazwiska rodziców kandydata;
          3. Adres miejsca zamieszkania rodziców kandydata i kandydata;
          4. Adres poczty elektronicznej i numery telefonów rodziców kandydata, o ile posiadają.
          1. Terminy związane z naborem do klasy I:
          1. Zgłoszenia i wnioski o przyjęcie dziecka do szkoły należy złożyć w sekretariacie szkoły w terminie: 6 marca 2017 r. do 17 marca 2017 r.
          2. Podanie do publicznej wiadomości listy uczniów przyjętych 3 kwietnia 2017 r.
          3. Dzieci spoza obwodu szkoły, w miarę wolnych miejsc, będą przyjęte w przypadku wolnych miejsc
          4. Szczegółowe zasady naboru i rekrutacji uczniów do Szkoły Podstawowej im. Marii Curie Skłodowskiej w Tarnogrodzie zawarte są w Statucie Szkoły.

           

          Druki dostępne są w sekretariacie szkoły i tutaj: sp-zgloszenie(3).doc.

      • KLASA IVb NA SPOTKANIU POETYCKIM "STROFY DLA CIEBIE"
        • KLASA IVb NA SPOTKANIU POETYCKIM "STROFY DLA CIEBIE"

        • We wtorek 21 marca przypadł Międzynarodowy Dzień Poezji. W związku z tym czniowie z klasy IVb i a uczestniczyli w spotkaniu poetyckim "Strofy dla Ciebie" przygotowanym przez Miejką Biblioteke Publiczną w Tarnogrodzie.

          Uczniowie po przybyciu do MBP zajęli miejsca przy stolikach, na których dla podkreślenia nastroju paliły się świece. Poza tym na młodych czytelników czekał słodki poczęstunek. Na poczatku spotkania wszyscy w wielkim skupieniu słuchali recytacji popularnych wierszy w wykonaniu znanych aktorów, później dzielili się swoimi spostrzezeniami i dyskutowali na temat interpretacji wysłuchanej poezji. Na zakończenie czekała na dziewczynki i chłopców miła niespodzianka. Panie bibliotekarki z MBP przygotowały dla uczestników pamiątkowe kartki z dedykacją w postaci wiersza indywidualnie wybranego dla każdej osoby. Uczniowie z wielkim zainteresowaniem czytali wybrane dla nich strofy, a następnie głośno prezentowali je koleżankom i kolegom. W podziękowaniu za wspaniałe spotkanie poetyckie Otylia Antolak zarecytowała dla pań z biblioteki dwa wiersze. Spotkanie z poezją wszystkim sie bardzo podobało i uczniowie wyrazili ochotę przeczytać otrzymane strofy rodzicom w domu, a niektórzy obiecali nauczyć się ich na pamięć.

           

      • Klasa II a szykuje II śniadanie
        • Klasa II a szykuje II śniadanie

        • W dniu dzisiejszym uczniowie klasy II a samodzielnie szykowali sobie II śniadanie. POzazdrościć pysznych wiosennych kanapek. Inwencji twórczej nikomu dziś nie brakowało! Wszyscy uczniowie zjedli przygotowany posiłek z ogromnym apetytem!

      • ZBIERAMY MAKULATURĘ
        • ZBIERAMY MAKULATURĘ

        • W dniach od 13 do18 marca 2017 r. na terenie Szkoły Podstawowej im. Marii Curie Skłodowskiej organizowana jest zbiórka makulatury. Cel zbiórki jest szlachetny, bo pieniądze uzyskane z jej sprzedaży idą na wybudowanie studni w najbiedniejszych regionach Afryki, gdzie nie ma elementarnych warunków do życia, zwłaszcza dostępu do czystej wody. Akcja ma charakter misyjny, edukacyjny i ekologiczny. Makulatura jest tania, bo tona kosztuje 250-300 ale może przynieść korzyści wszystkim ponieważ  rozwiązuje problem pozbycia się starych gazet, opakowań, zeszytów czy ulotek w sposób pożyteczny. 

          Aby wziąć udział w akcji należy zebraną w domu  makulaturę powiązać sznurkiem lub zapakować w pudełko kartonowe i zostawić na korytarzu przed salą gimnastyczną.

          Przypominamy! Do makulatury nie zalicza się pudełek kartonowych po sokach i mleku.

           

      • OGÓLNOPOLSKI KONKURS PLASTYCZNY "25 PSP - PROFESJONALNI, SPRAWNI, POMOCNI"
        • OGÓLNOPOLSKI KONKURS PLASTYCZNY "25 PSP - PROFESJONALNI, SPRAWNI, POMOCNI"

        •  

          XIX edycja Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego dla Dzieci i Młodzieży 2017

          Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej - Szef Obrony Cywilnej Kraju ogłasza:
          XIX edycję Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego
          dla Dzieci i Młodzieży 2017
          pod hasłem
          „25 lat PSP – Profesjonalni, Sprawni, Pomocni”.

           

           

          Zapraszamy uczniów z klas I-VI do udziału w konkursie. Prace należy oddać do dnia 30 marca 2017r.

           

           

           

    • Kontakty

      • Szkoła Podstawowa im. Marii Curie-Skłodowskiej w Tarnogrodzie
      • 84 6897062
      • Szkoła Podstawowa w Tarnogrodzie, ul. 1 Maja 7
        23-420 Tarnogród
        Poland
      • 667504684
  • Galeria zdjęć

    • brak danych
  • Liczba wizyt

    liczba odwiedzin: 5792400
  • Nasza strona na Facebooku